Person
Andrew Green
Jestem prawnikiem ds. obrażeń cielesnych, który kładzie nacisk na „osobiste” dla moich klientów. Przed dołączeniem do firmy byłem starszym prawnikiem w dużej firmie obronnej i pracowałem dla kilku firm ubezpieczeniowych.
Person
Pawel Szymanski
Jestem adwokatem zajmującym się sprawami o odszkodowanie i wspólnikiem w kancelarii. Przez ostatnie lata prowadziłem setki spraw o wypadki i uzyskałem miliony odszkodowań dla naszych klientów.
Wypadki na budowie
  • upadki z drabiny
  • upadki z rusztowania
  • upadki z dachu
  • niebezpieczne miejsca pracy
Wypadki na posesjach
  • potknięcia
  • poślizgnięcia
  • śnieg i lód
  • wypadki w budynkach
  • wypadki w sklepach
  • zepsute windy
Wypadki komunikacyjne
  • samochodowe
  • ciężarówki
  • motocyklowe
  • rowerowe
  • potrącenia pieszych
  • subway i autobusy
Błędy lekarskie
  • opóźniona diagnoza
  • nieprawidłowe leczenie
  • błędy chirurgiczne
  • błędy podczas porodu
  • zaniedbania domów opieki
Ugoda $500,000.00 w sprawie naszej klientki, która brała udział w wypadku samochodowym spowodowanym przez nieuważnego kierowcę. Brak należytej uwagi spowodował uderzenie w tył samochodu naszej klientki i w rezultacie...
Ugoda $1,000,000.00 w sprawie naszego klienta, który doznał obrażenia oka podczas usuwania rdzy z metalowych parapetów przy pomocy mechanicznej szczotki. Podczas wykonywania pracy, mały kawałek rdzy dostał się do...
Ugoda na $1,900,000.00 dla naszego klienta, który doznał obrażeń ciała podczas wykonywania pracy na miejscu budowy. Adwokaci z kancelarii Green & Szymanski, LLP uzyskali tą kwotę podczas procesu Mediacyjnego...
Law Office Green&Szymanski

195 Montague Street, 12th Floor, Brooklyn, NY 11201

Dzień Ojca – w tym roku dość smutny dla naszego klienta

6-17-16

Niedługo Dzień Ojca. Zapewne wielu z nas spędzi go w rodzinnym gronie. Niestety nie nasz klient Ojciec 2 maluchów. Pewnego feralnego ranka, wraz z całą rodziną postanowił wybrać się do swojego brata na Staten Island. Wszyscy razem mieli zamiar pojechać na rodzinny piknik. Niestety, ich plany pokrzyżował właściciel kompleksu w którym mieszkał brat naszego klienta.

Od kilku tygodni na terenie przed budynkiem odbywały się prace budowlane. Ich częścią był remont 3 schodków prowadzących na zewnątrz budynku. Z jakiegoś powodu, właściciel zdecydował się na zbudowanie bardzo nietrwałej konstrukcji imitującej schody. Postanowił, że będzie to wystarczająco bezpieczne wyjście z budynku i pozostawił naprędce zbite z kilku desek schody do użytku kilkudziesięciu mieszkańców budynku.

Feralnego ranka nasz klient był zmuszony zejść po owych schodach. Przed sobą trzymał swojego rocznego syna, gdy postawił nogę na nierównej ziemi, cała konstrukcja się zachwiała, on stracił równowagę i upadł, silnie uderzając dolną częścią pleców w kawałek wystającej deski.

Podczas upadku, robił wszystko, żeby nie ucierpiało jego dziecko. Dlatego też, na skutek nienaturalnie wykręconego ciała, doznał poważnego skręcenia i zerwania ścięgien w ręce i nodze. Od momentu wypadku, nasz klient nie jest w stanie wrócić do pracy. Przeszedł już dwie operacje pleców i prawdopodobnie czeka go kolejna na rękę. Wszystko to z powodu zaniedbania właściciela budynku.

Na podstawie opinii inżyniera wynajętego przez naszą kancelarię, okazało się że tymczasowe schody nie powinny być oddane do użytku. Nasz ekspert wykazał szereg odstępstw od nowojorskiego prawa budowlanego, które praktycznie przesądzają o winie pozwanych.

W trakcie przesłuchań wyszło na jaw, że pozwany próbuje zataić zeznania gospodarza budynku, który sam miał wypadek na tych samych schodach. Okazało się, że właściciel zagroził zwolnieniem go z pracy, gdyby zdecydował się zeznawać na okoliczność wypadku naszego klienta.

Dzisiaj zakończyliśmy kolejny, ważny etap postępowania, który zbliża nas do procesu. Materiał dowodowy zebrany do tej pory znacznie przybliżył nas do pomyślnego zakończenia sprawy. Sędzia właśnie wydał decyzję o przesłuchaniu gospodarza domu. To będzie gwóźdź do trumny pozwanych.

Miałeś wypadek? Zadzwoń do mecenasa Szymańskiego. 718-872-9292