Młoda aktorka v. Hollywood – uszkodzony kręgosłup na planie filmowym
W cieniu wyborczej walki o urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych toczyła się trochę inna, ale nie mniej spektakularna walka w zaciszu sal sądowych. Rozstrzygniecia w obu starciach zapadły niemal równocześnie. Tym razem Adwokat Wypadkowy i nasza klientka stawili czoła jednemu z najwiekszych studiów filmowych na świecie. Ponownie szary człowiek stanął przeciw ogromnej machinie korporacyjnej.
Jakiś czas temu kariera naszej klientki nabrała rozpędu. Po wielu sukcesach jako modelka oraz kilku rolach w serialach telewizyjnych, udało jej się dostać angaż w hollywoodzkiej superprodukcji. Wszystko układało się znakomicie. Do czasu. Wkrótce okazało się, że biznes filmowy jest bezwzględny dla młodych aktorek, a czasowe i finansowe ograniczenia produkcji mogą spowodować nieodwracalne konsekwencje dla zdrowia.
Kilkanaście dni na planie filmowym spowodowały znaczne uszkodzenie kręgosłupa zakończone interwencją chirurgiczną. Nasza klientka prawdopodobnie nigdy nie powróci do swojego zawodu.
Jak to się stało? Od godziny 6 rano do 10 wieczorem nasza klientka była zmuszona przebywać na planie filmowym w pełnej charakteryzacji, nienaturalnie wysokich – 9 calowych butach na obcasie oraz ciężkim, metalowym, futurystycznym kostiumie, który poprzez fakt nierównomiernego zbalansowania, powodował powolne zniekształcenie kręgosłupa, ucisk na nerw i ból. Na planie wszystko podporządkowane było rozpisce czasowej gwiazd. Każda godzina pochłaniała ogromne sumy, a kierownik produkcji nie mógł sobie pozwolić na “marnowanie czasu”. Nie było dłuższej chwili na przerwy, czy czasochłonne zdjęcie i ponowne włożenie kostiumu. Na dźwięk “action!” wszyscy na planie musieli być bezzwłocznie gotowi.
Na pierwszy rzut oka wygląda, że studio filmowe nie może być odpowiedzialne za uszczerbek na zdrowiu naszej klientki. Podobnie uważali ich adwokaci. “Przecież ona tylko stała”, “nikt jej nie kazał stać w wysokich butach, mogła je zdjąć”, “ten kostium wcale nie był taki cięzki, a 18 godzin na planie to norma” argumentowali. Z czasem sprawa nabrała niespodziewanego dla nich obrotu. Przesłuchania kierownika planu, charakteryzatora oraz osoby, która zaprojektowała kostium w połączeniu z naszą opinią eksperta wykazały, że feralny kostium nigdy nie powinien być noszony przez kogokolwiek dłużej niż 30 minut. Sąd przychylił się do naszych argumentów. W przededniu decyzji w sprawie, pozwani zaoferowali ugodę, którą nasza klientka zaakceptowała.
Obok całej otoczki związanej z Hollywood, znanymi aktorami i producentami, sprawa ta była niezwykle interesująca z prawnego punktu widzenia. Wielowątkowośc postępowania ocierała się o zagadnienia “workers’ compensation”, regulacji unijnych związków aktorów, dopuszczenia dowodu ze stron “social media”, jurysdykcji personalnej i kilku innych bardzo ciekawych regulacji z zakresu postępowania cywilnego. Prawdziwa uczta dla prawnika. Dla naszej klientki zakonczona bardzo słodkim deserem.
Miałeś wypadek, zadzwoń do mecenasa Szymanskiego. 718-872-9292