Wadliwe krzesło – zaniedbanie szpitala
Krótka wizyta w sądzie. Sędzia wezwał strony, aby przedstawiły status sprawy.
W czasie pracy w jednym ze szpitali na Manhattanie, nasz klient spadł z krzesła w którym złamała się noga. Na pierwszy rzut oka, wygląda że szpital raczej nie ponosi winy za ten wypadek, a sprawa jest trywialna.
Nasza dociekliwość i praca w trakcie przebiegu sądowego ujawniła, że w czasie wypadku, szpital był w trakcie wymiany wszystkich krzeseł. Szpital wiedział, że krzesło z którego korzystał nasz klient było wadliwe, a mimo tego, nie wycofał go z użycia. Jest to czyste zaniedbanie. O tyle nieszczęśliwe dla naszego klienta, ze doznał on zerwania wiązadeł w kolanie i musiał przejść operację.
Miałeś wypadek? Zadzwoń do mecenasa Szymańskiego. 718-872-9292